Dawno, dawno temu, kiedy internet był nowością próbowano wykorzystywać to medium w ten sam sposób co czasopisma. Liczył się wtedy zasięg mierzony liczbą odsłon, a reklamę sprzedawano w CPMach. Od tych czasów wiele się jednak zmieniło, ale zacznijmy od początku…
Skrót, którego użyłem we wstępie CPM (Cost Per Mile) jest określeniem modelu rozliczania reklamy, który był dość powszechnie stosowany w XX wieku. Przy tym rozliczeniu reklamodawca płaci określoną kwotę za możliwość wyemitowania 1000 wyświetleń swojej promocji w serwisie.
Z czasem model CPM został uzupełniony o tzw. capping, czyli możliwość wprowadzenia limitu wyświetlenia tej samej reklamy jednej osobie.
Kolejnym krokiem w rozwoju reklamy online było przejście na model rozliczania CPC (cost per click), czyli za kliknięcie w reklamę. Model ten ograniczył ryzyko, które ponosili reklamodawcy, ale stało się to kosztem przychodów wydawców…
Najlepszym do tej pory stosowanym modelem rozliczeń dla reklamodawców jest CPA (cost per action) / CPL (cost per lead), czyli rozliczenie się za określoną akcję (np. zakup na stronie sklepu internetowego) lub wypełnienie formularza kontaktowego – lead (np. prośba o wycenę projektu kuchni na zamówienie).
Kolejne etapy ewolucji reklamy odsłonowej to remarketing, RTB oraz programmatic, ale o tych możliwościach szerzej napiszę w kolejnym wpisie.